Granica ewolucji. W poszukiwaniu ograniczeń darwinizmu

45,00 55,00 

We współczesnej biologii ewolucyjnej funkcjonuje twierdzenie, że różnorodność form organicznych jest rezultatem działania przypadkowych mutacji i doboru naturalnego. Pogląd ten zwie się neodarwinizmem. Michael J. Behe w książce „Granica ewolucji. W poszukiwaniu ograniczeń darwinizmu” przekonuje, że wraz z rozwojem biochemii i genetyki stało się jasne, że różne formy życia i wiele struktur biologicznych nie mogło powstać drogą przypadkowych mutacji. Argumentuje, że większość mutacji, które decydują o obecnym stanie przyrody ożywionej, nie miało charakteru losowego, jak przypuszczają darwiniści, ale było wynikiem inteligentnego projektu. Twierdzi on, że teoria ewolucji nie jest w stanie wyjaśnić pochodzenia względnie prostych struktur biologicznych, które wymagają niezależnego powstania więcej niż dwóch rodzajów białek. Zdaniem autora „Granicy ewolucji” prawdopodobieństwo takiego wydarzenia jest zbyt małe na gruncie procesów przyrodniczych i dlatego wyjaśnienia przedstawiane przez biologów ewolucyjnych są mało wiarygodne.

    • Miękka okładka
    • Twarda okładka
    Wyczyść
SKU:

We współczesnej biologii ewolucyjnej funkcjonuje twierdzenie, że różnorodność form organicznych jest rezultatem działania przypadkowych mutacji i doboru naturalnego. Pogląd ten zwie się neodarwinizmem. Michael J. Behe w książce „Granica ewolucji. W poszukiwaniu ograniczeń darwinizmu” przekonuje, że wraz z rozwojem biochemii i genetyki stało się jasne, że różne formy życia i wiele struktur biologicznych nie mogło powstać drogą przypadkowych mutacji. Argumentuje, że większość mutacji, które decydują o obecnym stanie przyrody ożywionej, nie miało charakteru losowego, jak przypuszczają darwiniści, ale było wynikiem inteligentnego projektu. Twierdzi on, że teoria ewolucji nie jest w stanie wyjaśnić pochodzenia względnie prostych struktur biologicznych, które wymagają niezależnego powstania więcej niż dwóch rodzajów białek. Zdaniem autora „Granicy ewolucji” prawdopodobieństwo takiego wydarzenia jest zbyt małe na gruncie procesów przyrodniczych i dlatego wyjaśnienia przedstawiane przez biologów ewolucyjnych są mało wiarygodne.

Według autora argumenty na rzecz teorii inteligentnego projektu można znaleźć nie tylko w biologii, ale także w chemii oraz kosmologii. Behe nawiązuje do mocniejszej interpretacji zasady antropicznej, zgodnie z którą warunki panujące we Wszechświecie zostały celowo dostrojone, aby na Ziemi mogło zaistnieć złożone życie.

„Granica ewolucji. W poszukiwaniu ograniczeń darwinizmu” stawia kluczowe pytania obowiązującej teorii darwinizmu, wskazując na jej ograniczone możliwości wyjaśniania pochodzenia i zmienności świata przyrody.

Tytuł: Granica ewolucji. W poszukiwaniu ograniczeń darwinizmu
Autor: Michael J. Behe
Tłumacz:
Rok wydania:
Liczba stron:
Zbigniew Kościuk
2020
340
Oprawa: Twarda, Miękka
Format: 160x230
ISBN: 978-83-66233-21-8 (oprawa twarda)
978-83-66233-20-1 (oprawa miękka)

Rozdział 1. Elementy darwinizmu
Rozdział 2. Wyścig zbrojeń czy wojna pozycyjna?
Rozdział 3. Matematyczna granica darwinizmu
Rozdział 4. Co może wyjaśnić darwinizm
Rozdział 5. Czego nie może wyjaśnić darwinizm
Rozdział 6. Punkty odniesienia
Rozdział 7. Zasada dwóch miejsc wiążących
Rozdział 8. Zarzuty pod adresem koncepcji granicy
Rozdział 9. Bazylika i pachwiny łuku
Rozdział 10. Cały świat to scena 

Dodatek A  Ja, Nanorobot
Dodatek B Lekooporność zarodźca malarii
Dodatek C Montaż wici bakterii
Dodatek D Szuler

Podziękowania
Bibliografia
Indeks osobowy
Indeks rzeczowy

Seria Inteligentny Projekt to pierwsza tak ambitna i bogata propozycja na polskim rynku wydawniczym, w ramach której ukazują się książki dotyczące teorii inteligentnego projektu – Intelligent Design (ID).

Autorzy zastanawiają się: czy różnorodność życia na Ziemi może być wyjaśniona wyłącznie przez procesy czysto przyrodnicze? Czy złożone struktury biologiczne mogły powstać drogą przypadku i konieczności, bez udziału inteligencji? Czy Ziemia jest tylko jedną z wielu niczym niewyróżniających się planet?

Teoria inteligentnego projektu jest ogólną teorią rozpoznawania projektu i ma szerokie zastosowanie w takich dziedzinach nauki, jak kryminalistyka, historia, kryptografia, astronomia i inżynieria. Seria Inteligentny Projekt pokazuje, że koncepcja ID powinna być stosowana również w zagadnieniach pochodzenia i rozwoju różnych form życia, a także w próbie zrozumienia nas samych.

Michael J. Behe jest amerykańskim biochemikiem. Urodził się w 1952 roku w miejscowości Altoona w stanie Pensylwania. W 1974 roku ukończył studia na Drexel University i otrzymał stopień licencjata z chemii. Tytuł doktora biochemii uzyskał na University of Pennsylvania (przedmiotem jego badań była anemia sierpowata).

Punktem zwrotnym w jego życiu okazała się lektura książki Michaela Dentona „Kryzys teorii ewolucji”. Był rok 1987, kiedy Behe zorientował się, że teoria, w której prawdziwość nieprzerwanie wierzył, jest krytykowana za pomocą naukowych argumentów. Kolejnym istotnym wydarzeniem w życiu Behego stała się lektura książki Phillipa Johnsona „Sąd nad Darwinem”. Jej autor należał wówczas do grona największych krytyków ewolucjonizmu. Niedługo po tym wydarzeniu Behe zasilił szeregi zwolenników inteligentnego projektu. W 1992 roku wziął udział w ważnej konferencji w Southern Methodist University, w czasie której osobiście poznał Johnsona i innych teoretyków projektu. Rok później Behe miał już niemal gotowy oręż do walki z darwinizmem – koncepcję nieredukowalnej złożoności. Teorię tę szerzej omówił w pracy „Czarna skrzynka Darwina. Biochemiczne wyzwanie dla ewolucjonizmu” z 1996 roku. Książka odniosła duży sukces wydawniczy (była recenzowana m.in. w „Nature” i „New Scientist”), ponieważ w odróżnieniu od pracy Johnsona zawierała pozytywną argumentację na rzecz wykrywania projektu w przyrodzie. Od tego momentu Behe stał się jednym z najważniejszych teoretyków projektu.

W 2007 roku ukazała się druga książka Behego „Granica ewolucji. W poszukiwaniu ograniczeń darwinizmu”, na której stronach usiłował pokazać, że teoria ewolucji nie jest w stanie wyjaśnić pochodzenia względnie prostych struktur biologicznych, które wymagają niezależnego powstania więcej niż dwóch rodzajów białek. Treść jego najnowszej publikacji „Darwin Devolves: The New Science About DNA That Challenges Evolution” [Dewolucja darwinizmu. Nowa nauka o DNA będąca wyzwaniem dla teorii ewolucji] jest kolejnym zarzutem wobec darwinizmu. Behe twierdzi w niej, że przypadkowe mutacje i dobór naturalny prowadzą jedynie do powstania tak zwanych martwych genów, czyli do dewolucji.

Krystalicznie czystą prozą Behe systematycznie burzy główny dogmat nauki ateistycznej – teorię o losowości zdarzeń we Wszechświecie. Książka – podobnie jak naturalne zjawisko, które tak elegancko przedstawia – wyraźnie pokazuje, że mamy tu do czynienia z niezwykle głębokimi przejawami inteligencji. 

– Jeffrey M. Schwartz, autor książki The Mind & The Brain  

 

 

 

Granicy ewolucji Michael J. Behe wnikliwie analizuje dane empiryczne pokazujące, czego może dokonać darwinowski mechanizm losowych mutacji i doboru naturalnego. Opierając się na dobrze udokumentowanych świadectwach, wykazuje, że nawet w przypadkach, które podkreślają twórczą siłę tego mechanizmu, jest on zdolny do wytworzenia jedynie bardzo prostych przykładów ewolucyjnej zmiany. Czy taki wyraźnie ograniczony i pozbawiony celowości mechanizm mógłby doprowadzić do powstania zaawansowanych maszyn molekularnych, które odkrywamy w przyrodzie? Behe stanowczo udziela negatywnej odpowiedzi. Jedynym wiarygodnym wyjaśnieniem jest teoria inteligentnego projektu. 

– Michael Denton, biochemik, autor książki Nature’s Destiny

Wybierz format

,